Moja Galaktyka

Lecę kosmicznym promem swojego jestestwa,
do oddalonej o miliardy lat świetlnych,
Galaktyki Twojej Duszy.

Gdzie w Gwiazdozbiorze Twoich Oczu.
Na Planecie Szczęścia,
bije źródło Twej miłosiernej inteligencji.

Otworzonymi raz na milion lat,
prastarymi Wrotami Czasu Zakochanych.
Lecę trasą bezpowrotną.

By w Górach Twoich Ramion,
nad Jeziorem Cudownego Uśmiechu,
odnaleźć wieczny spokój
i ukojenie mego serca.

Tam na zawsze zamieszkamy razem,
dając początek nowej, wielkiej.

Cywilizacji wiecznej miłości.

Gerard Karwowski
23 września 2016, Warszawa

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: