Spragniona

Nie musisz mówić nic. Ja wiem. Jak zaspokoić Twe ciało.
Nie musisz robić nic. Ja sam. Twe zmysły, dzikie rozpalę.
Ja doskonale wiem. Co jest. W fantazjach Twoich na dnie
Znam szyfr do marzeń Twych. Tak znam. Znam klucz do Twoich pragnień.

Jedna na milion tak. Och tak. Jedyna w swoim rodzaju.
W Twych oczach dziki szał. Ten szał. Twe oczy spełnienia szukają.
Ja jeden tylko wiem. Tak, wiem. Jak Twą ekstazę wnosić.
Dostaniesz czego chcesz. Co chcesz. Nie musisz o nic prosić.

Chodź, zaspokoję Cię. Tak Cię. Jak żaden inny dotąd.
Rozpalę ciało Twe. Umiem. Rozpalę Cię pieszczotą.
Dotykiem dłoni mych. Wzrokiem. Ust moich ukąszeniem.
Dziś spełnię czego chcesz. Wszystko. Nasycę Twe pragnienie.

Gerard Karwowski
07 grudnia 2020, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: