Venus

Najpiękniejszym, co widziały moje oczy, jest Twoje ciało.
Najpiękniejszym, co widziały moje ciało, są Twoje oczy.
Nie ma słów, które opiszą piękność, Twą doskonałą.
Twoja piękność, słowa wszystkie, za sobą troczy.

W Twych ramionach, mógłbym usnąć snem moim, wiecznym.
W Mych ramionach, mógłbym tulić Ciebie, bez końca.
Jesteś nocnym, blaskiem Księżyca i promieniem słonecznym.
Światło piękna Twego, o Pani. Jaśniejszym od Słońca.

Oddaj dziś mi, w gwiazd nocnej poświacie, boski Swój dotyk.
Oddam Dziś Ci, w łunie Księżyca, całego siebie.
Kiedy rankiem, zbudzę się, w piersi Twoje wtulony.
Wtedy Venus ma. Będę wiedział, że jestem w niebie.

Gerard Karwowski
31 grudnia 2020, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: