Spełnienie

Nadchodzę, dziki tak. Taki spragniony.
Tak bardzo, pragnę Cię, dzisiejszej nocy.
Od Twego podniecenia, uzależniony.
Chcę poczuć rozkosz Twą, w całej jej mocy.

Tak bardzo, Chcę Cię czuć. Spoconym ciałem.
Dotykać boskich miejsc, które ukryte.
Odnaleźć w Tobie żar, płomienia żądzy.
Zobaczyć w oczach, Nike i Afrodytę.

Teraz, oddaje Ci, całe me ciało.
Daj mi, od dłoni Twych, uzależnienie.
Napełnij, zmysły me, swoją fantazją.
Rozkoszą, Twoich ust. Daj mi spełnienie.

Gerard Karwowski
08 stycznia 2021, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: