Astronauta

Zabieram Cię, wśród gwiazd. Do nieba uniesienia.
Po drodze mlecznej warg. Słodkiego wypieszczenia.
Wzlatujesz, ze mną dziś. Do galaktyki spełnień.
W Plejadach, pieszczot mych. Rozkoszą Cię wypełniam.

W ramionach, daję Ci. Kosmiczny, dziki odlot.
Lecimy, razem gdzieś. Po Twej ekstazy dobro.
Na ciele Twym, rysuję. Gwiazdozbiór Zatracenia.
Dziś, wspólnie odkrywamy. Planetę Zapomnienia.

Na głodną, skórę Twą. Ślę, pocałunków roje.
Jak, meteorów deszcz. Rozpieszczam, ciało Twoje.
W komecie, dzikich żądz. Rozpalam ekstaz warkocz.
Dziś. W łóżku, jestem Twym. Niebiańskim Astronautą.

 

Gerard Karwowski
21 stycznia 2021, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: