Tiamat
Krwawą woda ziemskich mórz, krwawy pył wypełnia świat.
Nibiru wolno zbliża się, tak jak niegdyś niesie śmierć.
Przesłoniła Słońca blask. Przybywają Anunnaki.
By czerwono-złotym piachem pokryć płuca Ziemi Matki.
Wielka Nibiru ku nam mknie, by planeta nasza pękła w pół.
Odsłaniając tajemnice lawy mórz. Rozbłyskając światłem swego jądra.
Marduk nie powstrzyma jej. Dziś plugawą rasa ludzka jest.
Jej orbita drogą do armagedonu. Coraz bliżej strasznaTiamat.
27 sierpnia 2017, Warszawa
Podziel się swoimi przemyśleniami...