Ambrozja

Kryjesz w Sobie boski nektar, który nieśmiertelność daje.
W płatkach kwiatu, o zapachu, z jakim żaden nie przystaje.
Piękno jego oszałamia i upaja moje zmysły.
Mógłbym patrzeć godzinami, na pąk jego tak soczysty.

Pozwól proszę, wieczorami, nektar pić z kielicha kwiatu.
Daj zanurzać usta w płatkach, które niewidoczne światu.
Kiedy pąk wypieszczę czule, kwiat wyleje nektar z siebie.
Gdy cudowny smak poczuję, oszaleję. Będę w niebie.

Kielich jego jest czerwonym, jak Twe rozchylone usta.
W pąku żądze dzikie płoną. Żar w kielichu nocą pluska.
Kwiat Twój w świecie najpiękniejszym. On zdobi rajskie ogrody.
Pozwól mi, pić boski nektar, bym jak Ty, był wiecznie młodym.

Gerard Karwowski
08 listopada 2019, Ząbkowice Śląskie

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: