Amen

Amen, jak za winklem skryta twarz.
Amen, jak skopane, krwawe ciało.
Amen, jak stojące domy z kart.
Amen, jak ci, którym ciągle mało.
Amen, jak ujadający pies.
Amen, ludzki tłum wielkiego miasta.
Amen, jak przemijający dzień.
Amen, nocna, spadająca gwiazda.

Amen, jak jesienny ptaków sznur.
Amen, jak ulice rozkopane.
Amen, jak uciekający szczur.
Amen, to co jeszcze jest nie znane.
Amen, jak biegnących dzieci krzyk.
Amen, jak karetka na sygnale.
Amen, jak przepity sąsiad twój.
Amen, jak przegrane życie całe.

Gerard Karwowski
19 lipca 2017, Warszawa

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: