Ciało
Tak Ciebie dotknę, aż zadrżysz cała. Przemówisz, dzikim pragnieniem.
Dłońmi, wypieszczę Cię doskonale. Rozniecę, Twe podniecenie.
Tak wycałuję, ust wrażliwością. W miejscach, gdzie drzemie potrzeba.
Sprawię językiem, upust Twym żądzom. Wyliżę, drogę do nieba.
Tak Cię, podniecę delikatnością. Poezją dotyku mego.
Całą, rozpalę dziką czułością. Zapragniesz mnie. Na całego.
Wgryzę ogień, z Twojego wnętrza. Wykąsam, ust mych wyczuciem.
Będziesz, najdziksza i najgorętsza. Zaleję, Twe zmysły chucią.
Tak Ciebie spełnię moją rozkoszą. Tak złapię, włożę i wepchnę.
Przycisnę mocno, byś zajęczała. A kiedy trzeba, odepchnę.
Rozpłomieniejesz dziś w mych ramionach. Zapragniesz dziko mnie cała.
Spełnię, ogniste pragnienia zmysłów. Dam rozkosz, dla Twego ciała.
Podziel się swoimi przemyśleniami...