Córka nocy

Księżyc świeci czułością pełni,
Blaskiem pieszczot oblewa Cię.
Twoje szczęście dziś się wypełni,
W czarach grzechu zatopisz się.

Namiętnością mych ust gorących
Pływasz w wodzie czułości mej.
Język kąpie Twe nagie ciało,
W nurcie rzeki ekstazy Twej.

Każde słowo oznacza rozkosz,
Każdy dotyk – ekstazy dreszcz.
Kiedy czule różę całuję,
Szablę moją ustami pieść.

Tantra zmysłów dziś nas porwała,
Ogień pragnień zapłonął w nas.
Pieszczę mapę Twojego ciała
Z nawigacją mych grzesznych tras.

Kiedy jestem już w Tobie cały,
W ciele płonie Twój grzech i brud.
Odlatujesz do gwiazd spełnienia,
Do krainy orgazmu wrót.

Jesteś we mnie, ja jestem w Tobie,
Połączeni w rozkoszną moc.
Zatraceni w pragnień chorobie,
Odpływamy w orgazmów noc.

Gerard Karwowski
29 sierpnia 2022, Grajewo

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: