Głos serca

Miłosnym alfabetem Morsea, wybija co dzień komunikat.
O życiu, które w szarych troskach, samotnych chwil bezbarwnie znika.
O przemijaniu w pojedynkę i o potrzebie szczerych oczu.
I o tym, jak w objęciach czułych, jest dobrze każdy dzień rozpocząć.

Nie jeden idąc obojętnie, przechodząc obok, nic nie słyszy.
Wielu, celowo je podepcze. To Ci, co żyją w podłej ciszy.
Są źli, którzy szyderczo, słów szczerych głos wykorzystują.
Tylko nieliczni, w swej szczerości, takt bicia serca nasłuchują.

A ono dalej rytm wybija, swym alfabetem jednostajnym.
Stukotem światu przypomina, jaką samotność ludzka marną.
Głęboko wierzy w to, że gdzieś i na nie czeka szczery anioł.
I nawołuje swego szczęścia, czułego głosu bicia magią.

Gerard Karwowski
12 marca 2020, Ząbkowice Śląskie

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: