Hedone

Taka wyuzdana i nieokiełznana.
Żywa, dzika rozkosz. Tak, to Ty.
Płoniesz podnieceniem. Kusisz mnie spojrzeniem.
Tak, rozpalasz me, namiętne sny.

Dziko uwodząca. Piękniejsza od Słońca.
Dajesz moim zmysłom. Szczęścia raj.
Baw się moim ciałem. Robisz to wspaniale.
Swymi dłońmi, rozkosz dziś mi daj.

Rozbudzasz pragnienia. Nie dajesz wytchnienia.
Uwodzisz mnie, boskim ciałem Swym.
Wszystko dozwolone. Jesteś mą Hedone.
Chcę zapłonąć, w dzikim jęku Twym.

Gerard Karwowski
13 czerwca 2021, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: