Lawa

Jesteś energią mego szczęścia. Skrytą w kraterze serca Twego.
Wulkanem uczuć, który wybuchł. Pięknem, co w oczach zobaczyłem.
Rozlana w głębi mojej duszy. Od dziś rozpalasz mnie całego.
Bogini ognia mej przyszłości. Tobie poświęcę każdą chwilę.

Z Tobą chcę płonąć. Spalać z Tobą. Co noc w ramionach Twych ognistych.
Miłość rozbłysła blaskiem szczęścia. W wybuchu magmy Twej złocistej.
Do końca życia, chcę ogrzewać dłonie, w płomieniach wzroku Twego.
Żarzę się, patrząc w oczy Twoje. Ich blask pochłania mnie całego.

Ma dusza z duszą Twoją stopiona. Me serce płonie z Twoim sercem.
Namiętność nasza, połączona. Pożądam Cię pożaru szczęściem.
Dwa ciała bosko rozpalone. W ogniu. Co naszą, wieczną strawą.
Płoniesz w fantazjach mych bez końca. Miłości mojej wieczna lawo.

Gerard Karwowski
05 lipca 2020, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: