Mon Cherie 2

Masz usta o smaku ambrozji. Najsłodszy w nich nektar na świecie.
Upajam się smakiem cudownym, językiem mym proszę o więcej.
Masz ciało, co słodsze od miodu, z zapachem kwiatu wiosennego.
Uwielbiam smakować Twej skóry zakątki. Jej słodycz rozpala całego.

Odkrywam w Twych oczach anielskich, namiętność. Twe żądze, pragnienia.
Gdy chwytam w dłoń pęk włosów Twoich, doznajesz dzikiego spełnienia.
Spojrzeniem swym bosko uwodzisz. Tak. Mów mi oczami, że jeszcze.
W Twym kroczu, największa jest słodycz. Odchodzę od zmysłów, gdy pieszczę.

Pozwalaj mi każdym wieczorem odkrywać na nowo Twe smaki.
Smakować Cię i degustować, kobiecej natury przysmaki.
Gdy w krzyku spełnieni dojdziemy. Twój nektar wypłynie ze środka.
Obejmę Cię czule w ramionach. I szepnę. Już śpij, moja słodka.

Gerard Karwowski
13 czerwca 2020, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: