Na zawsze

Na zawsze, w pamięci mojej, wrocławski dworzec zostanie.
To na nim, po raz pierwszy. Anielskie, Twe oczy ujrzałem.
Pamiętam tak dokładnie chwilę. Tą, w której z pociągu wysiadłaś.
Raz pierwszy, spojrzałaś mi w oczy i serce me od razu skradłaś.

Pamiętam każdy Twój uśmiech. Danego nam, dnia pierwszego.
Wiedziałem, że będę w Twe oczy spoglądał do dnia ostatniego.
A potem był nasz piękny Kraków. W nim, wieczór spędzony na ławce.
Jak wtedy, chcę trzymać dwie dłonie i patrzeć w Twe oczy na zawsze.

Bo Ty jesteś całym mym życiem. Tyś szczęściem mym i przeznaczeniem.
Oddałem Ci z miłością serce i nigdy już tego nie zmienię
Mój cudny Aniele z Łęknicy. O Tobie wciąż marzę ukrycie.
Na zawsze ślubuję Ci miłość. Bo w oczach Twych, jest moje życie.

Gerard Karwowski
29 września 2020, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: