Odurzenie

W pocałunkach mych, wzlecisz do nieba gwiazd.
W blasku oczu Twych, odkryję nowy świat.
Nim nadejdzie świt, w Twoich ramionach.
Z Tobą, pokonam pustkę i strach.

Odkryjemy dziś, Atlantyd dzikich szał.
Zdobędziemy szczyt, naszych spoconych ciał.
Zapomnimy dziś, o całym świecie.
Gdy ogień wznieci, miłosny żar.

Zatrzymamy czas, w naszych ekstazach stu.
Rozrzucimy czar. Miłosne dejavu.
Dzisiaj będziesz mym, dzikim spełnieniem.
Boskim marzeniem. Ziszczeniem snów.

Gerard Karwowski
05 czerwca 2021, Wrocław

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: