Ogród Rozkoszy
Jako jedyny rozkwita nocą. Przy blasku gwiazd i Księżyca.
Dwa, nagie kwiaty. Tuląc się, pocą. Rośnie, rozkoszna winnica.
Za każdym razem, kwitnie inaczej. W dzikości, wcześniej nie znanej.
Wyrasta, w ziemi nagiej czułości. Podlewa go temperament.
Nic piękniejszego, nie ma na świecie. Niż kwiaty, ludzkiej miłości.
Które, płomiennie pachną dla siebie. Spełnieniem rajskiej, radości.
Kwitną, budzone zmysłów dotykiem. Nektarem, snów upojenia.
Dojrzewa owoc, wspólnego szczęścia. W blasku, dzikiego spełnienia.
Kwitną namiętnie, kwiaty kolejne. W idylli, upojnej nocy.
Każdy rozkwita z zadowoleniem. Zachwyt spełnienia, przynosi.
W dłoni pieszczotach i w pocałunkach. Rozrasta się, w pragnień ogniu.
Żyje, barwami namiętnej nocy. Nasz dziki, rozkoszny ogród.
Podziel się swoimi przemyśleniami...