Rarytas

Bardzo pragnę Twój Rarytas, co słodyczy tyle kryje.
Sprawię, ust mych pieszczotami, że on, ogniem swym ożyje.
Tak namiętnie, go wypieszczę. Tak, językiem mym rozpalę.
Że, zapłoniesz dziś, ogniście i odpłyniesz, w boskim szale.

Twój rarytas, kryje szczęście. Które kocham, w jego smaku.
On, mi daje wniebowzięcie. W swym wyglądzie i zapachu.
Doprowadza moje zmysły, do niebiańskiej bramy raju.
Przy nim, czuję się cudownie. Przy nim, jestem, jak na haju.

Tak uwielbiam, jego pieścić. Czuć smak jego, w ustach moich.
On, mi daje ukojenie. On, me rządzę zaspokoi.
Pragnę, pieścić go bez końca. Szczęście czuć, co nie zna czasu.
Wielbić chcę, w promieniach Słońca. Piękno Twego rarytasu.