Skrzydła Szczęścia
Rankiem wzlatuję w Twe objęcia. Niesiony krótkim sms-em.
Patrzę w Twe oczy i dziękuję. Losowi, że wciąż z Tobą jestem.
W tych popołudniach zabieganych. Co chwilę kradnę czas dla Ciebie.
Jesteśmy dwoma Aniołami. Zapisanymi sobie w niebie.
Wieczorem skrzydła rozpościeram. Czulę Cię nimi obejmuję.
Prawdziwe Szczęście, w mych objęciach. Spragnionym wzrokiem obserwuję.
Mógłbym całować Cię bez końca. Tak słodkim Twe anielskie ciało.
Godziny z Tobą, jak sekundy. Nam, cała wieczność, to za mało.
Nocą zasypiasz w skrzydłach moich. W nich każde pióro, jest czułością.
W snach wzlatujemy ponad chmury, cieszymy się boską wolnością.
Bogaci, ogniem spojrzeń własnych. Wzniesieni do miłości wnętrza.
W niebie, dla siebie zapisani. Czule objęci w skrzydłach szczęścia.
Podziel się swoimi przemyśleniami...