Temperament
Rozpala nas nocą. W gwiezdny raj porywa.
Płonie pożądaniem. Żar, w ciałach ożywia.
Wybucha, w pieszczotach. W wulkany, nas zmienia.
On, naszym żaglowcem, do wyspy spełnienia.
Upaja nas smakiem, namiętności trunku.
Jest wielką ulewą, dzikich pocałunków.
Z suchej codzienności, wiedzie do oazy.
Namiętnej, wilgotnej, niebiańskiej ekstazy.
Pulsuje, podnieca. Rozkosznie rozpala.
Budzi, nasze zmysły. Grzesznie, płonie w ciałach.
Ognisty, gorący. Sieje, boski zamęt.
Skryty, w namiętności. Dziki temperament.
06 czerwca 2021, Wrocław
Podziel się swoimi przemyśleniami...