Teoria miłości kwantowej

Niczym dwa elektrony wpadamy na siebie.
Wymieniając między sobą porcje fotonowej energii.
Przyciągamy się i odpychamy zarazem.
Jesteś moim pozytonem.
Łączy nas wspólny moment pędu.
Twoje plusy odpowiadają moim minusom.
Spotykamy się i ulegamy wspólnej anihilacji.
By przekształcać się w dwa protony miłosnego promieniowania.
A gdy nadejdzie czas naszego materialnego istnienia.
Staniemy się hiperonem i nukleonem.
I jako dwie nowe cząstki elementarne.
Będziemy dalej krążyć wokół jądra naszej miłości.

Gerard Karwowski
14 grudnia 2016, Warszawa

Podziel się swoimi przemyśleniami...

Poezja: